Osoby decydujące się na zakup nowego samochodu bez trudu zauważają stały wzrost cen nowych i używanych aut. Dlaczego samochody aż tak drożeją?
Bo wszystko drożeje
Niestety, nie tylko samochody drożeją. Większość usług staje się coraz droższa. Ma to więc bezpośrednie przełożenie także na koszt zakupu auta, części do niego, czy serwisu. Wyższe koszty, między innymi zakupu i utrzymania samochodu, powodują chęć większego zarobku – spirala cenowa i płacowa się nakręca…
Coraz większe wymagania dot. samochodów
Nowe samochody muszą spełniać coraz bardziej wyśrubowane normy. To przede wszystkim normy związane z emisją zanieczyszczeń podczas jazdy, a także wymagania dotyczące bezpieczeństwa. Aby spełnić wymogi (m.in. Unii Europejskiej), pojazdy posiadają coraz bardziej zaawansowaną technikę. Także dodawanie kolejnych elementów wyposażenia (dziś wymagane są m.in. poduszki powietrzne, ABS, ESP, czujnik niezapiętych pasów, odczyt znaków drogowych, itp.) wpływają negatywnie na cenę pojazdu.
Problem z dostawami części
W ostatnich latach duży problem stanowi także dostępność części i niektórych materiałów. Mowa między innymi o słynnych już półprzewodnikach. Ze względu na ograniczoną dostępność, producenci nie mają interesu w sprzedawaniu najtańszych modeli samochodów. Dlatego w ich ofercie coraz mniej jest aut miejskich i tanich, a więcej dużych SUV-ów, czy aut klasy premium. Na nie także jest zapotrzebowanie, a zysk producenta jest znacznie większy.
Ceny nowych wpływają na ceny używanych
Powyższe argumenty w największym stopniu wypływają jednak na ceny aut nowych. Dlaczego więc także używane samochody tak drożeją? Coraz droższe samochody sprzedawane w salonach sprawiły, że sporo klientów zdecydowało się na zakup właśnie używanego pojazdu. To natomiast ma bezpośredni wpływ na koszt ich zakupu. Dziś zdarza się, że po 2 latach eksploatacji, wartość samochodu jest wyższa, niż w momencie jego zakupu.
Nowe auta wciąż drożeją – zobacz artykuł.
