Alfa Romeo Giulia jest samochodem, którym włoska marka próbuje wejść do segmentu premium. Zaprezentowany w 2015 roku sedan posiada kilka ciekawych silników do wyboru – jaki silnik w Alfie Giulia sprawdzi się najlepiej?
Włoski konkurent dla BMW
W przeciwieństwie do swoich poprzedników, Alfy Romeo 155, 156 i 159, Alfa Romeo Giulia posiada napęd na tylne koła lub 4×4. To przełom, który ma zbliżyć włoskiego sedana klasy średniej do niemieckiej konkurencji – BMW i Mercedesa. Recenzenci tego modelu od samego początku mocno chwalili go za świetne prowadzenie i sportowe doznania z jazdy. Jaki silnik jest więc najlepszy do napędzania tego samochodu?
Niechciana ekonomia – diesla odradzamy
Wraz z premierą nowego modelu, Alfa Romeo wprowadziła do produkcji całą gamę nowych silników. Możemy je spotkać w obu nowych modelach marki (Giulii i Stelvio), ale także w sportowym Maserati. Konkurencja w klasie zwykle jest wybierana z silnikami wysokoprężnymi. Alfa Romeo także posiada w swojej gamie taki motor – MultiJet o pojemności 2.2 litra z turbo. W zależności od wersji może mieć moc 136, 150, 180 lub 210 koni mechanicznych.
Silnik diesla w Giulii sprawdza się dość dobrze – mało pali, jest elastyczny i dość trwały. Dużą zasługę w przyjemnym odbiorze auta ma świetna, 8-stopniowa skrzynia biegów, która jest standardem w każdej wersji auta. Czy jednak „klekot” pasuje do sportowego charakteru włoskiej marki?
2.0 Turbo – idealny wybór?
Zdecydowanie najwięcej sprzedawanych Alf Giulia posiada benzynowy silnik o pojemności dwóch litrów. Ma dwie odmiany, różniące się nie tylko mocą. Pojazd napędzany 200-konną benzyną ma napęd na tył, natomiast mocniejszy wariant (280KM) posiada napęd na cztery koła. Obie wersje są sparowane z 8-biegowym automatem, zresztą tym samym, co w BMW.
Więcej sportowych wrażeń uzyskamy więc w… słabszej wersji silnikowej. Wszystko za sprawą świetnego prowadzenia i napędu na tył. Mocniejsza odmiana 2-litrowego silnika zapewnia natomiast lepsze osiągi. Oba silniki są godne polecenia, trwałe i dość ekonomiczne.
Najmocniejszy wariant – to „potwór”!
Najmocniejszy silnik znajduje się pod maską wersji Quadrifoglio. To benzynowe V6, podwójnie doładowane turbosprężarką. W konstruowaniu tego motoru brali udział inżynierowie z Ferrari – sam silnik podobny jest nieco do V8 znanych ze sportowych bolidów.
Silnik V6 posiada aż 510 koni mocy i rewelacyjne osiągi, stawiające go na równi z super samochodami. Do setki auto rozpędza się w 3,9 sekundy, a jego prędkość bez trudu przekracza 300km/h.
Taki samochód nie jest jednak konkurencją dla sedanów klasy średniej, a raczej dla aut sportowych. Jest jednak miłą odmianą od coraz częściej spotykanych samochodów elektrycznych.